Pożar w Świerklanach
"W naszym domu, który dzielimy z żoną Eweliną i czworgiem dzieci, doszło do pożaru – doświadczenia, które na zawsze zostanie w naszej pamięci. W momencie wybuchu ognia w budynku był nasz 16-letni syn Karol. Choć doznał zatrucia dymem i trafił do szpitala, na szczęście nic poważniejszego mu się nie stało. Dzięki jego opanowaniu i szybkiej reakcji straż pożarna dotarła na czas, by uratować dom przed całkowitym zniszczeniem."
Więcej informacji w linku: https://szczytny-cel.pl/z/swierklany
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!